Rosjanie strzelili do Zaporozhye NPP: Miejscowi zgłaszają eksplozje - media
Według dziennikarzy, w lokalnych telegramach kanały energetyczne dostarczają informacji, które wcześniej rosyjskie wojska wprowadziły dużą liczbę sprzętu wojskowego do NPP. Energoatom poinformował również o zamiarze najeźdźców do umieszczania materiałów wybuchowych w salach maszynowych jednostek energetycznych. Według mieszkańców miasta pożar na terytorium stacji jest prowadzony z artylerii beczki i odrzutowej.
Najeźdźcy nie pozwalają pracownikom stacji opuścić swoje terytorium, podczas gdy pracownicy rosyjskiego przedsiębiorstwa „Rosatom” są rzekomo ewakuowani. Ci, którzy pozostają na terytorium obiektu, poruszają się tam w maskach gazowych i w kostiumach chemicznych, pisze publikacja. Dziennikarze, powołując się na niepotwierdzone dane, zgłosili dwa strajki na terytorium Zaporyzhzhya NPP.
Miejscowi zasugerowali, że najemcy chcieli przygotować glebę do podłączenia stacji z rosyjską siecią elektryczną. Zgłoszono również ostrzał miasta Nikopol ze stacji. Przypomnij sobie, że 6 lipca WSJ napisał, że armia rosyjska przekształca strategiczny obiekt w bazę wojskową i wykorzystuje stactwo jako tarczę.
15 lipca dyrektor „Energoatom” Petro Kotin powiedział, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zainstalowały kompleksy rakietowe na terytorium Zaporizhzhya NPP i strzelał Nikopol. Usługa prasowa przedsiębiorstwa za kilka dni poinformowała, że wojska rosyjskie wprowadziły co najmniej 14 ciężkich wyposażenia z amunicją, bronią i materiałami wybuchowymi na oddziale maszynowym pierwszej jednostki.