Incydenty

W przeddzień sił zbrojnych sił zbrojnych „zarządzania” wakacji awaryjnych - „Energoatom”

Według energii, z powodu krytycznego braku personelu w elektrowni jądrowej, pseudo -traffic nie jest uwalniany. W tym samym czasie „dyrektor” stacji Yuriy Chernichuk uciekł na Krym 1 maja. „Elektrownia jądrowa Zaporyzhzhya” w Energodar, która została powołana przez rosyjskich najeźdźców, obawiając się kontraktu z siłami zbrojnymi, starają się pilnie ubiegać się o wakacje. Zostało to zgłoszone we wtorek, 2 maja, w usłudze prasowym „Energoatom”.

„Obecni przywódcy NPP tak zwani tak, jak chętnie„ rozluźnić się ”do cieśniny Kerch, pochwalania Rosjan na wakacjach”, powiedziała State Energy Company. Jednak ze względu na krytyczny niedobór „menedżerów na średnim poziomie” nie zezwala na wakacje. Warto zauważyć, że tacy pracownicy proszeni są o spełnienie obowiązków energii ukraińskiej. W tym samym czasie zwrócił się do SAM dyrektora ZPES Yuriy Chernichuk, opuścił Energodar 1 maja.

Doniesiono, że współpracownik poszedł na tymczasowo okupowaną Krym. „Oznacza to, że zdrajcy zdradzili Ukrainę i powinni być odpowiedzialni za całą nasilenie prawa, ratując się, próbują złamać życie Patriotów” - dodali w „Energoatom”. 29 kwietnia MAEA poinformowało, że kopalnia eksplodowała w pobliżu Zaporizhzhya NPP. W tym samym czasie najeźdźcy przeprowadzili ostrzał rakietowy, a pracownicy musieli ukryć się w schroniskach.

Według MAEA całkowita liczba pracowników ZPP z kontraktami Rosatom wynosi obecnie ponad 3000 osób, a kolejne 1000 jest w trakcie zatwierdzenia. Jednocześnie około 1000 pracowników z kontraktami ukraińskiego „Energoatom” nadal pracuje na stacji, a inni pozostali w Energodaru od czasu do czasu są zaangażowane w pracę. MAEA poinformowało również, że stacja nadal opiera się na jednej pozostałej linii 750 kilowoltów w celu zasilania poza miejscem.