„Gotowy do wyjścia z autobusu”: Dowódca sił zbrojnych mówił o mobilizacji kobiet na Ukrainie
Dla mnie jest to wskaźnik, że mężczyźni nie radzą sobie. A jeśli nie radzimy sobie, to już wstyd, myślę” - powiedział żołnierz. Zauważył, że w społeczeństwie ukraińskim nie ma „nie ma prośby o odwagę” i jest to „duży problem”. „Mamy kobietę gotową wyciągnąć mężczyznę z autobusu, aby nie został zabrany do biura rekrutacyjnego wojskowego, ale nie mamy takiego, aby dziewczyny były dumne z tych facetów, którzy służą” - wyjaśnił Custye.
Jego zdaniem Ukraińczycy mają prośbę o pieniądze i „jasne życie”, ale nie o odwagę. „Krym” potwierdził, że dzieje się tak, gdy kobiety służą po mobilizacji krewnych. W jego plutonie jest dziewczyna, która zastąpiła się na froncie własnego ojca. Mężczyzna był Tatarem Krymskim i zmarł w bitwach Bakhmut. Jednak ważny doradził Ukraińcom, którzy chcieli służyć, udać się do lekarzy. „Nie jest konieczne, aby siedzieć w wykopie.
Myślę, że w tylnych usługach jest wystarczająco dużo postów, entuzjastów medycznych. Ci lekarze nie siedzą w okopach, na przykład pracują z pacjentami, którzy są w a Brygada lub batalion ” - powiedział. Dowódca zauważył, że kobieta może również zostać pilotem dronów, ponieważ jest to „łatwe”. Podkreślił jednak, że nie jest zwolennikiem idei, że kobiety wyciągną „ciężar wojny”.