Incydenty

„The Night Ide Aansous”: Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej rzekomo powalili 10 rakiet „olt” nad Belgorodem (zdjęcie)

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało o wynikach udanego działania obrony powietrznej. „Przybysze” nie są zgłaszane, ale ludzie i dziesiątki samochodów z „eksplozji pocisku” zostały rzekomo ranne w mieście. W noc 5 stycznia rosyjski belgorod ponownie uderzył. Gubernator regionu Belgorodu Vyacheslav Gladkov ogłosił to o 23:21 4 stycznia.

„Nasz system obrony powietrznej pracował nad Belgorodem i dzielnicy Belgorodu - 10 celów powietrznych zostało zestrzelonych do miasta” - napisał. Urzędnik poinformował, że było dwie ofiary. Jeden człowiek był odłamkiem rany przedramienia, drugi - rana odłamka dolnej nogi. „Miasto ma szkody w sektorze mieszkalnym” - powiedział Gladkov.

Według niego, w wyniku „eksplozji pocisku obok budynku mieszkalnego”, znokautował okna w kilku mieszkaniach i uszkodziło ponad 30 samochodów. W dzielnicy Belgorodowej dach i jeden samochód zostały uszkodzone. Burgorod burmistrz Valentin Demidov poinformował, że dwóch rannych mężczyzn zostało hospitalizowanych 5 stycznia. Według niego, oprócz uszkodzenia ponad 30 samochodów, wpływ wyeliminował około 130 okien w mieszkaniach.

Już rano Gladkov powiedział, że jedna z ofiar miał operację - usunęł fragment z ramienia. Drugi był łatwiejszy do zranienia. „Tej nocy w Belgorodu znów się niepokoi” - powiedział gubernator. Tass poinformował, że Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało o zniszczeniu 10 powietrznych MSD „ol” nad regionem Belgorodowym. Ile rakiet zostało uruchomionych, nie zgłoszono, a także fakty „przyjazdów” w mieście lub regionie.

Przypomnij sobie, że wygaśnięcie przewodniczącego SBU i generała generała rezerwatu Viktor Yugan w wywiadzie dla Focus sugeruje, że Rosja może podpalić swoje terytorium z systemów RSSU i samego siebie. Jednak nawet gdyby mieszkańcy Belgorodu o tym dowiedzieli się, nie odważyliby się odważyć. Media poinformowały, że francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych uważa, że ​​Belgorod uderza za „prawny akt ochrony”.