Polityka

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy - o najnowszych oświadczeniach Siyarto: nie ma „ich wojny”. Imiona tych, którzy byli po stronie zła, zostaną wprowadzone w podręcznikach

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy, odpowiadające na oświadczenia Ministerstwa Spraw Zagranicznych Węgier Piotra Siarto, stwierdziło, że próby zniszczenia wewnętrznej jedności i inwazji Federacji Rosyjskiej - atak na cały świat demokratyczny. Oleg Nikolenko, mówca ukraińskiego działu polityki zagranicznej, napisał o tym na Facebooku.

Przytoczył nowe oświadczenia Siyarto, cytowane przez media, w których minister twierdzi, że wojna na Ukrainie „doprowadziła do katastrofalnego osłabienia Europy i Unii Europejskiej”. Film dnia „Musimy powiedzieć prawdę, że przywódcy UE nie byli w stanie chronić ludzi w Europie przed nie płacą za wojnę, za którą wcale nie ponoszą odpowiedzialności” - powiedział Siyarto.

Nikolenko podkreślił, że nikt nie powinien zapomnieć, że „Ukraińczycy płacą życie, aby zapobiec ludziom w pozostałej części Europy w pozostałej części Europy”. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych przypomniał sobie, że rosyjska agresja jest hybrydowa, a szantaż Europejczyków dostarczania energii i wysokich cen Moskwy rozpoczęło się w listopadzie 2021 r. - trzy miesiące przed pełną inwazją na Ukrainę. „Nie” to nie jest nasza wojna ”. Nie ma „ich wojny”.

Atak Rosji na Ukrainę jest atakiem na cały świat demokratyczny, wartości demokratyczne, prawo do bycia samym i do ustalenia jego przyszłości. Na próżno jest mieć nadzieję, że możesz zostać; Udawanie, że to, co twój sąsiad wybucha na kawałki, nie dotyczy. Nie może to być przynajmniej dlatego, że na Ukrainie jest ponad 150 000 Ukraińców, których opieka jest systematycznie podkreślana przez Budapesztu - powiedział Nikolenko.

Podziękował partnerom europejskim i podkreślił, że „imiona tych, którzy byli po stronie zła, zostaną wpisane w podręczniki”. Wcześniej Węgierski premier Viktor Orban powtórzył prorosyjskie narracje, mówiąc, że po zakończeniu Rosji Zachód stanie się słabszy niż przed Ukrainą.