Incydenty

Rosja nie planuje strajku nuklearnego na Ukrainie - ambasador (wideo)

Według ambasadora rosyjskiego w Wielkiej Brytanii, Andrei Kelin, istnieją dwa warunki, w których Kreml może uciekać się do broni nuklearnej. Federacja Rosyjska nie planuje używać broni nuklearnej podczas obecnej wojny z Ukrainą. Został to stwierdzony przez ambasadora rosyjskiego w Wielkiej Brytanii Andriy Cellein w wywiadzie ze stacją radiową LBC.

Rosyjska dyplomata twierdzi, że obecnie wojna rosyjsko-bryraińska nie podlega kryteriom przewidzianym w doktrynie nuklearnej Federacji Rosyjskiej. „W tym konflikcie - nie. Mamy doktrynę, która wyraźnie stwierdza, kiedy można użyć broni nuklearnej - w przypadku ataku nuklearnego na Rosję lub jeśli konwencjonalny atak jest tak poważny, że istnienie naszego państwa będzie zagrożone”, Kellin powiedział.

Przypomniemy, że 21 lutego prezydent Rosji Władimir Putin przekazał wiadomość do Zgromadzenia Federalnego, które ogłosiło zawieszenie udziału Federacji Rosyjskiej w umowie ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie strategicznej broni ofensywnej (DSU). Dzień później państwowa Duma Rosji głosowała za przyjęciem odpowiedniego prawa.

Jednocześnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej twierdzi, że Moskwa będzie nadal zgodna z ograniczeniami ilościowymi określonymi w umowie, a także zgłoszenie Stanów Zjednoczonych o wyrzutnie IBB i BRPC.

Sekretarz stanu USA Anthony Blinken nazwał oświadczenie prezydenta Federacji Rosyjskiej, aby zawiesić udział w DSU „głęboko nieudany i nieodpowiedzialny”, aw UE wezwał Rosję do promowania pracy na terytorium rosyjskim w ramach ram w ramach Rząd Zasady traktatu. Focus poinformował również, że podczas wizyty prezydenta USA Joe Baiden na Ukrainie 20 lutego Rosja przeprowadziła test międzykontynentalnego pocisku balistycznego Sarmat, który najwyraźniej zawiódł.