Inny

Nie ma liderów: dlaczego wolontariusze z RDC lub opozycją nie będą w stanie zakłócać ponownego wyboru Putina - Fesenko (wideo)

Rewolucje publiczne na Ukrainie były zawsze silniejsze i dłuższe, a ich uczestnicy byli bardziej konsekwentni i z reguły byli nie tylko zaangażowani w opozycję, ale także miały znaczne poparcie dla społeczeństwa, mówi politolog Władimir Fesenko.

Rosyjskie jednostki wolontariusze, które weszły do ​​regionu Belgorodu, w żaden sposób nie wpłyną na ponowne wybór Putina, jak dokładnie nie wpłynie na opozycję Federacji Rosyjskiej, która pozostała bez przywódcy po śmierci Aleksieńskiego Navalnego, nie wpłynie. Inni znani uczestnicy opozycji od dawna byli za kratkami, podczas gdy inni są za granicą i nie mogą w pełni oprzeć się Kremlinowi. Politolog Władimir Fesenko powiedział to w wywiadzie dla Focus.

Jego zdaniem rosyjska opozycja nie postanowiła jeszcze działać, aby podważyć procedurę legitymizacji Putina na następną kadencję prezydencką. W Rosji tak naprawdę istnieje baza społeczna dla opozycji, są niezadowoleni ludzie, ale nie mogą jeszcze aktywnie się objawiać, chociaż wcześniej czy później tak się stanie.

Chociaż w ostatnich latach Federacja Rosyjska rzeczywiście miała jeden masowy protest w Khabarowsk, kiedy zostali usunięci i wysłani do więzienia lokalnego gubernatora, powiedział politolog. Nie przyniosło jednak żadnych wyników. „Kreml patrzył na te wiece przez palce, ponieważ działały one gdzieś bardzo daleko, nie w Moskwie lub w pobliskich miastach” - mówi Fesenko.

„Ważne jest, aby pomyślna konfrontacja między władzami, że protesty występują w stolicy lub stolicach, jak w przypadku Federacji Rosyjskiej ”. Przywołując publiczne rewolucje na Ukrainie, politolog zauważa, że ​​nasze protesty zawsze były potężniejsze i dłuższe.

Byli bardziej zmotywowani bardziej konsekwentni i z reguły nie tylko opozycja lub niezadowoleni ludzie uczestniczyli w tych protestach, ale było wielkie poparcie dla opinii publicznej, istniała opozycja parlamentarna, która poparła te protesty. „W Rosji lokalne elity nie są zaangażowane w protesty, więc prowadzi to do straty” -mówi Fesenko.

„Tak więc wstępnym warunkiem rosyjskich protestów powinien być podział na elity, potężne trendy kryzysowe o dużej skali, a klasa średnia będzie wtedy. być w stanie się zadeklarować ”. Jednak według politologa wszelkie protesty lub ich próby są dziś korzystne dla Ukrainy. Jednak nie o lokalnych problemach, ale przeciwko rosyjskiej agresji. Przypomnij sobie, że 29 lutego parlament europejski zakwestionował legitymację Putina.