Polityka

W Izraelu dwóch terrorystów otworzyło ogień do ludzi na przystanku: są martwe i kontuzjowane (wideo)

Według doniesień medialnych napastnicy zatrzymali samochód na skrzyżowaniu i zaczęli strzelać cywilami z karabinu i pistoletu. Zostały wyeliminowane na miejscu. Około 7:40 w Izraelu miała miejsce strzelanina. Dwie osoby zginęły, siedem kolejnych - rannych. Zgłoszono to 30 listopada w Israelhayom. Strzelanie miało miejsce na skrzyżowaniu z Jerozolimy. Dwóch napastników przybyło tam samochodem i otworzyło ogień do spokojnych mieszkańców, którzy stali na przystanku.

Obaj przestępcy zostali wyeliminowani. Wiadomo, że terroryści byli uzbrojeni w karabin M-16 i pistolet. Zabili 24-letnią kobietę i 73-letniego mężczyznę. Siedem kolejnych ofiar zostało hospitalizowanych. „Każdego dnia mamy setki raportów o atakach. Udało nam się zneutralizować wiele ataków, ale niestety nie udało nam się poranne” - powiedziała policja. Autostrada do Jerozolimy jest obecnie zablokowana dla ruchu, policja tam pracuje.

Globes poinformował później, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do trzech osób. Media poinformowały, że terroryści przyszli na miejsce w samochodzie Ford, który należał do jednego z nich. W tym samochodzie później znaleziono pociski z setkami piłek. Doniesiono, że napastnicy zostali wyeliminowani przez dwóch rezerwistów i cywila, który odeszła w pobliżu incydentu. Izraelham powiedział, że trzecia śmierć to kobieta. Jej wiek jest nieznany.

Kilka ofiar strzelania jest w poważnym stanie. „Ten incydent dowodzi, jak ważne jest wydawanie broni. Pomimo krytyki wszystkich stron nadal będziemy dystrybuować broń. Broń, która ratuje życie”-powiedział minister bezpieczeństwa narodowego, Izrael, Itamar Ben-Brir. Przypomnij sobie, że w Tajlandii Paraolimpijczyk zastrzelił swoją pannę młodą, matkę i siostrę. Stało się to w oczach gości, którzy przybyli na ślub pary.