Rosjanin na plaży w Estonii zażądał, aby ukraińskie kobiety mówiono w Rosji, został pozbawiony rezydencji (wideo)
Jak określono, sam incydent miał miejsce w sierpniu tego roku na plaży Pirita w Tallinie. Mężczyzna, który urodził się w Estonii, ale ma obywatelstwo rosyjskie, w stanie zatrucia zaczął przylgnąć do dwóch kobiet z Ukrainy, domagając się od nich „mówienia normalnie”, to znaczy po rosyjsku. W tym samym czasie w sieci pojawił się film, w którym Rosjanin z butelką piwa w rękach jest nieprzyzwoita dla ukraińskich kobiet.
Szef służby nadzoru migracyjnego Departamentu Policji i strażnika granicznego Estonia Rainis Sinicas powiedział publikacji, że po rozważeniu długoterminowego zezwolenia na pobyt na mężczyznę został odwołany. „W ubiegłym tygodniu inicjator konfliktu, który miał miejsce na plaży Pirita tego lata, otrzymał wiadomość, że na podstawie ust. 241'2 prawa na temat obcokrajowców został pozbawiony długoterminowego zezwolenia na pobyt” -skomentował Sinicas.
Według niego Rosjanie mają prawo zakwestionować tę decyzję w ciągu dziesięciu dni. „Agresja w dowolnej formie jest niedopuszczalna. Wszyscy ludzie mieszkający w Estonii muszą czuć się bezpiecznie i chronione publicznie” - powiedział rzecznik policji. W Gruzji przypomniemy, że autobus wydalili turystów o wsparcie Federacji Rosyjskiej. Wykrzyknęli „chwałę Rosji”, po czym gruzińscy pasażerowie doradzali turystom, aby wyjechali z kraju.