Krewni sił zbrojnych Terroboronów przybyli na wiecu w Kryvyi Rih: A Military Reaction (Photo)
„Mój mąż otrzymał obrażenia, opuszczając środowisko. Nie otrzymał leczenia, byliśmy leczeni własnymi. Media poinformowały, że protestujący zablokowali drogę. Według korespondenta ich wymaganiami są właściwe leczenie rannych i powrót ciał zmarłych obrońców. „Ponadto krewni oskarżają dowództwo Brygady o wysłanie wojska na„ Zero ”bez odpowiedniego odżywiania, amunicji, wsparcia medycznego i wsparcia ognia dla artylerii” - napisane w „Public”.
Dziennikarz na miejscu rozmawiał z wolontariuszem Viktorem Mironovem, który przyniósł pomoc do Brygady 129. Według niego sytuacja jest „trudna”: żołnierze brakuje leków i sprzętu. Wolontariusz skarżył się również na brak samochodów do transportu rannych. „Chcemy dowiedzieć się, dlaczego nasi chłopcy bez wsparcia sztuki, bez dronów, bez nocnych wyobrażeń termicznych, chociaż zgodnie z dokumentami są.
Jeśli stoją na pierwszej linii, powinni być zabezpieczeni przez wszystkich” - powiedział Mironov. Media powiedziały, że przedstawiciele zespołu odmówili komentowania sytuacji. Lokalne władze i dowództwo wojskowe z protestującymi również odmówiły przemówienia. „Uczestnicy akcji postanowili przygotować listę pytań i dostarczyć dowództwo Brygady i Rady Obrony miasta, aby odpowiedzieć na nie online” - poinformowały media.
Korespondent rozmawiał z uczestnikiem protestu Daria, którego mąż służył w Brygadzie. Według niej wojsko nie miało pozycji wody i żywności i nie otrzymało wyposażenia i amunicji. Darya powiedziała dziennikarzowi, że jej krewni nie rozwiązali dziś niczego, więc „konieczne jest skontaktowanie się z nią wyżej, do Kijowa”. Anatoly Stefan, obrońca ze znakiem „Stirlitz”, odpowiedział na wiec w swoim telegramie.
Wyraził podejrzenia, że akcja może wytrzymać Federację Rosyjską. „Rozumiem, że istnieje wiele problematycznych problemów i należy je rozwiązać, ale nie w ten sposób” - napisał. Stefan powiedział, że nieustannie obserwuje próby Rosjan, by „rozpalić ogień” w społecznościach tematycznych. Jego zdaniem „Higiena informacji” jest teraz niska.
„Nie jestem zaskoczony, czy ostateczny beneficjent pisze teraz raport na temat udanej operacji i jego dowódcy zgłoszeń za nagrody” - powiedział wojsko. W dniu 21 kwietnia Ministerstwo Zdrowia Ukrainy opowiedziało o uproszczeniu przez rząd mechanizmu wysyłania rannych wojsk na leczenie za granicą. Teraz poziom potrzeby wysłania wojownika do zagranicznego leczenia będzie w stanie ustalić instytucję medyczną, w której on jest.