Incydenty

Putin stracił 600 000 żołnierzy na Ukrainie, a teraz spoczywa na cudzoziemcach - NATO

Według sekretarza generalnego sojuszu Marka Rutte, po ciężkich stratach rosyjskich wojska Korei Północnej zostały wysłane do regionu Kursk w Rosji. Rosyjskie wojska straciły ponad 600 000 żołnierzy na Ukrainie, zmuszając kierownictwo Kremla do polegania na poparciu zagranicznym dla ich inwazji, według kierownictwa NATO. O tym pisze Daily Mail.

„Dogłębna współpraca wojskowa między Rosją a Koreą Północną stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa indo-pacyficznego i euroatlantyckiego”-powiedział Rutte w wywiadzie z dziennikarzami po urzędnikach NATO i dyplomatach otrzymali informacje od delegacji Korei Południowej.

Rutte stwierdził, że rozmieszczenie żołnierzy Korei Północnej jest „znaczącą eskalacją” uczestnictwa w „nielegalnej wojnie Rosji” na Ukrainie, narusza postanowienia Rady Bezpieczeństwa ONZ i prowadzi do „niebezpiecznej ekspansji wojny”. Według Rutte rozmieszczenie żołnierzy Korei Północnej jest znakiem „rosnącej” rozpaczy przez prezydenta rosyjskiego Władimira Putina.

„Ponad 600 000 rosyjskich żołnierzy zostało zabitych lub rannych podczas wojny Putina, a on nie jest w stanie kontynuować ofensywy na Ukrainie bez zagranicznego wsparcia” - powiedział Rutte. Kreml odrzuca doniesienia o rozmieszczeniu żołnierzy z Korei Północnej. Ale Putin w zeszły czwartek, 28 października, nie zaprzeczył, że wojska z Korei Północnej były obecnie w Rosji, i stwierdził, że w Moskwie wdrożeniem umowy o partnerstwie z KRLD.