Każdy żołnierz lub czołg sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w Resk: Storm Shadow pociski już na Ukrainie
Analityk wojskowy Sean Bell powiedział, że Ukraina może otrzymać znaczną liczbę takich broni o wartości 2 milionów funtów za sztukę (2,29 miliona euro). Mówił też o tym minister obrony Ben Ben Wallace. Według niego potrzeby Ukrainy w długich pociskach będą całkowicie zamknięte. Ale ile pocisków Shorm Shadow dostanie Ukrainę, nie została jeszcze określona. Sean Belle zauważył, że Wielka Brytania wydała w sumie 1000 takich rakiet i użyła 98.
Jest to rakieta sprzed 25 lat, a Wielka Brytania zamierza zaktualizować swój arsenał. „Ale nie będzie 902 pocisków do aktualizacji wszystkich dostępnych, więc jest wystarczająco dużo do spisania lub użycia” - wyjaśnił analityk. Dodał również, że Stany Zjednoczone nie chcą dostarczać takiej broni, aby nie według rosyjskiej narracji, że Federacja Rosyjska walczy z Ameryką. Belle przypomniał sobie, że Wielka Brytania jest w awangardzie na temat dostaw broni Kijowa.
„Wielka Brytania była pierwszym krajem, który umieścił broń anty -tankową do Kijowa, pierwsza, która umieściła czołgi, jeśli pamiętasz, Challenger 2, pierwszy, który zaczął przygotowywać ukraińskie pilotów <…> A teraz Izba społeczności dodała wiśnię do ciasta - wyjaśnili Brytyjczycy brytyjskiego analityka. Pociski burzowe są rodzajem broni, która została zaprojektowana w celu pokonania ich celów w niekorzystnej sytuacji, bardzo złożonej i dobrze przesyłanej.
Jest to powszechna technologia Wielkiej Brytanii i Francji w latach 90. „To ogromna broń, wadze mały samochód” - wyjaśnił ekspert. Burz Shadow pociski - podwójna głowica: pierwszy włamuje się do bramki, który następnie przenika do drugiego i łamie go. „Wdrażają szereg mechanizmów należących do sfery walki elektronicznej, a jest to tajny poziom, którego nie będziemy rozmawiać” - powiedział Son Bell. Według niego tysiące takich pocisków można kupić.
Te systemy rakietowe zostały już używane w wielu gorących miejscach świata, najnowszy przykład - w zeszłym roku w Syrii. Spośród wad są one stosunkowo drogie - 2 miliony funtów (2,29 miliona euro). Według eksperta są to bardzo ciężkie rakiety, umieszczone na płaszczyźnie pilotów jest dość trudne. „Bardzo trudno jest powiązać samolot bombowy na poziomie cyfrowym, biorąc pod uwagę, że siły zbrojne Ukrainy mają samoloty modelu radzieckiego.
Zwykle zajmuje to miesiące, jeśli nie lata. Ale w pilnej kolejności wszystkie te operacje zajęłyby tygodnie, „ -” wyjaśnił. Jednak według Seana Belli pociski te są już na Ukrainie. „Dyplomacja działała równolegle, aby zachodnie sojusznicy wygodni dostarczali broń 300 km. Ale ta broń już tam jest. I kluczowe przesłanie: każdy rosyjski żołnierz, każdy rosyjski czołg na Ukrainie w zasięgu tych pocisków”, - wyjaśnił. On.