Incydenty

15 kilometrów pieszo: mężczyzna z jego psem znalazł się pod ostrzałem z Vovchansk (zdjęcie)

Według człowieka, którego udało się uciec, w regionie Vovchansk Charkarów piekło, zwłoki cywilów leżą na ulicach. Mężczyzna pieszo przyszedł z jego psem Rexa z regionu Volchansk Kharkiv. W szczególności minął 15 kilometrów pod ostrzałem. Zostało to ogłoszone przez 68. osobną brygadę Eger nazwaną na cześć Oleksy Dovbush Jevgeny Nazarenko na jego Facebooku. „Mężczyzna wraz z psem wyszedł z Vovchansk.

Poszli 15 kilometrów do innej wioski pod ostrzałem” - napisał Yevgen Nazarenko. Zauważył, że według mężczyzny, w piekle Vovchansk, zwłoki cywilów leżą na ulicach. Według Nazarenko przede wszystkim mężczyzna martwił się, że nie był rozwiedziony ze swoim psem. „Najbardziej martwi się teraz, że nie jest rozwiedziony z Rexem. Spouiler: nie rozwiedziony” - dodał 68. prezenter brygady.

Przypomniemy, że 20 maja szef regionalnej administracji wojskowej Charkiv Oleg Synigubov stwierdził, że ukraińskie bojowników udało się ustabilizować sytuację na północy regionu. Jednak w Vovchansk istnieje konfrontacja na prawie każdej ulicy. Według niego wróg próbuje się poruszyć, ale nie ma sukcesu.