Jak oprzeć się rosyjskim Reb i latać za 2000+ km: Reporting Skyton
Od tego czasu spotkanie było wielokrotnie przenoszone, a daty się zmieniły. Jednak w końcu udało się dotrzeć do przedsiębiorstwa, w którym produkowane są systemy bezzałogowe. Podczas spotkania rozmawialiśmy z dyrektorem generalnym i założycielem Alexander Stepury, aby dowiedzieć się więcej o nowych osiągnięciach, trudnościach na początku wojny w pełnej skali, a także o planach produkcji BPAC za granicą. Przed rozmową z Alexandrem mówimy o bólu.
Okazuje się, że Skyton wyklucza również energię elektryczną, a firma aktywnie rezerwuje pracowników. Były pewne opóźnienia w dokumentach, ale wraz z wprowadzeniem rezerwacji w „Action” wszystko stało się znacznie łatwiejsze: „Z powodzeniem zarezerwowali pewną liczbę osób. Złożyli dokumenty poprzez„ Działanie ”i natychmiast otrzymali potwierdzenie”. Rozmowa rozpoczęła się od dyskusji na temat publicznych oświadczeń SkYTON na temat produkcji na Słowacji.
12 lipca ogłosiłeś otwarcie produkcji na Słowacji, powiedz nam, na jakim etapie jest teraz ten projekt, i czy pierwsze drony wyszły z tego? Więc to prawda. Naprawdę otworzyliśmy przedsiębiorstwo na Słowacji. Jest to pełne przedsiębiorstwo pełnego cyklu produkcji, ale jego pojemność nie jest jeszcze tym, którą zaplanowaliśmy, ponieważ nasz produkt jest bardzo trudny.
Jest to naprawdę złożony profesjonalny system, w którym istnieje wiele elektroniki, wiele oprogramowania i mechaników nie jest łatwych. I tak ludzie w słowackim przedsiębiorstwie muszą być nauczani pracy. I nie działają, ponieważ jesteśmy przyzwyczajeni do Ukrainy bez dnia wolnego przez 24 godziny na dobę. Cóż, studiowaliśmy również. Dziewięć lat uczymy się robić to, co robimy dzisiaj.
Dlatego przez pewien czas nauczymy się od Słowacji, aby wyprodukować pełny system, o pełnym pojemności. Dzisiaj roślina wciąż produkuje niektóre z nich, podsystemy, katapult, niektóre inne podsystemy, które są bardzo ważne dla naszych ukraińskich rozkazów, pomagają nam wykonać zadanie. Ale jak dotąd nie dostarczaliśmy jeszcze systemów. Ale wkrótce zacznijmy.
I czy slovak drony zostaną dostarczone na potrzeby sił obronnych? Może się to zdarzyć, jeśli zamówienia znajdują się na Ukrainie bardziej niż ukraińskie przedsięwzięcie, słowakowy zakład dostarczy tyle, ile potrzebuje systemy. Można jednak powiedzieć, że niektóre węzły będą dostarczane jako osobne podsystemy na Ukrainę.
To znaczy na całym świecie fabryka jest niestandardowa -custom -custom -custom -custom? Może mógłbyś porozmawiać o pierwszych klientach? Tak jest, ale należy rozumieć, że wiele krajów chce dziś pomóc Ukrainie. A zapytania z niektórych stanów, takich jak Dania, Luksemburg i inne, które będą dokładnie zlokalizowane w tym słowackim zakładzie, są również sprzętem dla armii ukraińskiej.
Dlatego czasami nie są to bezpośrednie zamówienia z naszego kraju, ale nadal na Ukrainę. Jakie są trudności z przepisami europejskimi do otwarcia produkcji? Nasz produkt w każdym kraju będzie miał klasyfikację podwójnego użytku, to znaczy podwójnie. A czasem jest to gorsze niż cele wojskowe, ponieważ wiele krajów nie wie, co z tym zrobić. Czasami lepiej powiedzieć, że wykonujemy sprzęt wojskowy i przechodzimy bardzo złożone procesy legalizacji i zezwoleń na produkcję.
Jeśli jest to sprzęt wojskowy, jakie standardy to zrobiono? Nativ standardy czy nie? To trudne, ale wyraźniejsze. Gdy podwójne użycie nie jest dla nikogo jasne i konieczne jest wyjaśnienie. Jeśli powiesz otwarcie, że robisz sprzęt wojskowy, wszystkie banki natychmiast biegną przez krzaki. Nikt nie chce otwierać twoich kont i przenosić pieniądze w Europie i gdziekolwiek.
Dlatego oświadczamy, że jest to podwójne użycie i trwa dużo czasu, aby wyjaśnić, co to jest, jak różni się od użytku cywilnego i wojska. Procesy dokumentalne są bardzo złożone, aw wielu krajach nie mają w pełni jasnej formy.
Czy mógłbyś otworzyć zasłonę o drugiej zagranicznej produkcji? Na jakim etapie jest projekt? Myślę, że to pytanie jest związane z naszą logiką biznesową, ponieważ nasz model biznesowy wygląda w taki sposób, że możemy przekazać naszą technologię do dowolnego państwa oprócz czarnej listy, oczywiście, jest Korea Północna, Rosja, Iran i tak NA.
Oznacza to, że kiedy państwo planuje kupić dużą liczbę naszych systemów, musimy zorganizować wsparcie techniczne, szkolenie i nauczyć ich nie tylko użycia, ale także w celu uzyskania niektórych szczegółów, które mogą zerwać, wydostać się z ich zasobów, czasu zasobów i więcej. Jest to nasz model biznesowy, to znaczy, że możemy przekazać technologię na określonym poziomie, pomóc w zbudowaniu produkcji pewnej głębokości.
I otwarcie to deklarujemy i omawiamy to z kilkoma krajami. Ale nigdzie nie wdrożyliśmy tego projektu, wszystko jest na etapie negocjacji. W społeczeństwie od czasu do czasu istnieje opinia, że konieczne jest zapewnienie ukraińskim producentom broni do eksportu. Nie jest to jednak możliwe z powodów politycznych. Na przykład prosimy o broń jedną ręką, a drugą sprzedajemy. Jakie jest stanowisko Twojej firmy w tej sprawie? Tutaj wszystko jest bardzo proste.
W rzeczywistości wiele zagranicznych sprzętu Nativ działa dziś w naszej armii. Himars, Atacms i wiele innych. Aby skutecznie z nimi współpracować, musimy być zintegrowani z systemami europejskimi i amerykańskimi. Aby to zrobić, musisz pracować nad integracją i organizować interakcje.
Bez posiadania naszych systemów w Europie i na innych kontynentach nie będziemy budować naszego zintegrowanego ukraińskiego systemu, który skutecznie będzie działał z produktami Nativ lub „nie Nativ”, których używamy dzisiaj. Dlatego nie mamy innego sposobu dostarczania sprzętu do innych państw, zintegrowania go z rozwiniętymi systemami obrony innych państw, a następnie dostarczanie go jako strategicznej ochrony systemu Ukrainie.
Musimy współpracować z tymi, którzy dostarczają sprzęt, którego nie mamy. I w tym celu musimy z nimi współpracować, a to fakt, że jesteśmy także w ich krajach, w tym. Co stało się głównym wyzwaniem, kiedy rozpoczęła się wojna o pełnej skali? Musieliśmy poddać recyklingowi, aby odinstalować wiele podsystemów, ponieważ wyobrażaliśmy sobie, że będzie Rebe, ale nie wyobrażaliśmy sobie, że będzie tak nasycony.
40-60 kilometrów głębokości terytorium kontrolowanego przez Rosjan nie ma nawigacji GPS. Dlatego konieczne było bardzo szybkie opracowanie systemu nawigacji, ukończenie go, dodanie wielu innych urządzeń, aby nadal był skoordynowany, aby latać, a nie tylko latać, ale także znaleźć obiekty i zrozumieć ich współrzędne z dużą dokładnością. A także współrzędne naszych samolotów, współrzędne znalezionego obiektu. To jest niezwykle trudne.
Na początku było to niezwykle trudne, ale potem łatwiej. To przeprojektowanie. RND było szalone, zjadło wszystkie pieniądze, które zarobiliśmy i je dziś wszystko. I będzie więcej lat, aby to zjeść. I to było główne wyzwanie, jak szybko wszystko należy wywyższyć w taki sposób, że było to istotne w dzisiejszych warunkach. I ciągła praca z wojskiem, z operatorami, z nimi na linii frontu, po prostu stałą interakcję z nimi, tylko to pomogło nam stworzyć odpowiedni sprzęt.
W jaki sposób twoje drony omijają rosyjski sposób wykrywania i obrony powietrznej, gdy ich zasięg jest ponad 2000 km? Dobre pytanie, ponieważ jest to dziś główny problem wśród tych systemów powietrznych, które lecą daleko. Należy jednak zrozumieć, że jeśli mówimy o dwóch tysiącach kilometrów, oznacza to, że nie mamy naszego latającego drona.
Jest to dość trudne, ponieważ w tym sensie będziemy pracować przez systemy satelitarne lub systemy telefoniczne komunikacji mobilnej. A ponieważ promieniujemy coś w powietrzu z planszy, na pewno nas zobaczymy. Wykonujemy nasze zadania na większości odległości. Jest to 150-200 i nieco dalsze kilometry. I rzadko nas widzimy, ponieważ opracowaliśmy technologię produkcyjną. Dron, jego latająca część jest tak zaprojektowana, że jesteśmy bardzo niepozorni.
Wyglądamy jak hałas na ekranach różnych radarów. Aby to zrobić, pracowali i usunęli te pewne rzeczy i węzły w systemie, które pomagają radarom w znalezieniu nas. Pierwszą jest technologia Stealth. Zintegrowaliśmy je z produkcją naszego latającego „BJARD”. Istnieje również drugie pytanie, co robimy z tłumieniem GPS, połączeniem z systemami satelitarnymi, które pomagają nam koordynować lot i misję. Aby to zrobić, opracowaliśmy nasz system nawigacji w firmie.
Nazywamy to syntetycznym systemem nawigacji, ponieważ jest on tak zamontowany z wielu podsystemów - jest to nasz autopilot naszego rozwoju z bardzo bogatą liczbą czujników. Jest to dość złożony układ bezwładności, który składa się z kilku czujników. Ta odometria jest inna, piksel, odometria wideo i niektóre inne narzędzia, które pozwalają nam koordynować nasz obiekt latający w przestrzeni, gdy nie mamy GPS.
Jest to po prostu skład wielu narzędzi, które zrobiliśmy dzisiaj, wdrożone w naszym samolocie, dlatego pracujemy dość skutecznie na duże odległości. Powiedziałbym, że rosyjski Reb jest prawdopodobnie najlepszym rosyjskim na świecie, więc nie jest łatwo z nią walczyć. Naciskają również system komunikacji satelitarnej, GPS, w tym systemy danych, sterowanie i tak dalej.
Każdy podsystem ma swój własny system walki, zależy 50% od tego, jak gwałtownie działa technologia, a 50% zależy od tego, ile użytkowników rozumie i opracowuje ich techniki, powiedziałbym, misje, a osoba bardzo zależy.
Ludzie, którzy od dłuższego czasu pracują z naszymi systemami, to operatorzy, którzy walczyli i byli używani od kilku lat, mają własne tajemnice, jak sprawić, by wróg nie został pobity, nie zauważyli, jak sprawić, by misja jest niezwykle skuteczna, Dlatego nasze systemy są wykorzystywane w strategicznych misjach naszej armii, a utrata zarządu jest bardzo złą historią. Wiele zależy od ludzi.
W tym sensie są tylko bohaterowie, operatorzy, którzy podejmują niezwykłe wysiłki, aby przywrócić samolot i wrócić. Są tylko fani naszej techniki, którzy już zrozumiało, jak to działa, jak bardzo może być szkodliwa dla Rosjan z małym ptakiem i robią to.
5 czerwca pokazałeś zdalne prowadzenie dronów z Paryża na Ukrainie na wystawie europejskiej, jak udało ci się osiągnąć sygnał na taką odległość? Rozmawiamy podczas siedzenia w Paryżu, z ludźmi siedzącymi w Ameryce lub innym kraju. Nasza rozmowa to również dane, to także transmisja danych. Jak inaczej jest nazwać inny kraj od przekazania filmu? Nie możemy po prostu rozmawiać, możemy dołączyć kanał wideo i zobaczyć osobę, która jest od nas kilka tysięcy kilometrów.
Przeniesienie sygnału na jedną stronę i w przeciwnym kierunku nie jest dziś bardzo dużym wyzwaniem. Nasi „gadżety” w firmie są dość proste. Mamy funkcję siedzenia w jednym miejscu i zarządzania narzędziem w odległości kilkuset, czasem tysięcy kilometrów. Zbudowaliśmy to. Każdy inżynier komunikacji powie ci, że może powiedzieć, jak to się robi, nie jest to trudne.
Czy mógłbyś otworzyć zasłonę o tym, w jakich technologiach pracuje firma? I dlaczego integracja sztucznej inteligencji jest tak ważna? Bez sztucznej inteligencji nie będzie nic dzisiaj i jutro. Jeśli spojrzysz na załogowe systemy wojskowe i samoloty wojskowe, musimy zrozumieć, że w dzisiejszej wojnie dzisiejsza operator po prostu nie ma czasu myśleć o tym, co robić. Ma tylko odruch. Działają, tylko odruch.
Wszystko należy rozwiązać, wszystkie zadania należy rozwiązać na sekundę. A jeśli jest to tylko odruch, to jest rodzaj sztucznej inteligencji. Oznacza to, że nie ma czasu na przemyślenie. Jeśli nie musisz myśleć i nie ma czasu na myślenie, komputer będzie znacznie lepszy i szybszy, aby rozwiązać jakiekolwiek zadanie. Musi się po prostu nauczyć. Dlatego uważam, że dziś wiele zadań odbywa się ze sztuczną inteligencją: nawigacja bez GPS, wskazówki bez GPS.
Wszystko jest na bardzo początkowym poziomie, ale za rok lub dwa żaden ptak nie będzie latał bez SI. Widzimy rosyjskie drony lecą do nas i wpływają na nasze cele. Czy przeanalizowałeś rosyjskie Type „Orlan” lub Zala, jak udało im się polecieć na nasze terytorium? Analizujemy, bardzo dobrze rozumiemy, jak działają. Mogę powiedzieć: spędzają więcej czasu na rozwijaniu systemu interakcji dronów ze wszystkimi innymi środkami ataku i obrony.
To czyni je niezwykle skutecznymi w strategii systemowej. Ale nie spędzają dużo czasu na każdym produkcie, „Orlan” lub Zali, wnoszą parametry niezwykle skutecznego lotu lub pracy innych podsystemów. Oznacza to, że rozwijają holistyczne roj i interakcje z innymi systemami ataku i oczekują, że ich drony powinny być bardzo tanie i dostępne. Rozumieją, że zostaną powalone.
Nie zgadzamy się z tym, nasz system nie należy powalić, ich systemy są zaprojektowane tak, aby były przytłoczone dużą liczbą i jest to zupełnie inna filozofia. Pozostają tanie, a najemcy nie spędzają czasu na poprawę parametrów konkretnego ptaka.
Jakie były główne trudności na początku współpracy z naszym wojskiem, kiedy wojna Russo-Ukraińska rozpoczęła się w 2014 roku? Głównym problemem był fakt, że od samego początku jesteśmy producentem samolotów, ponieważ od 2006 r. Produkowaliśmy samoloty sportowe, szkolenia, załogowe i mamy licencję na opracowanie produkcji pilotów i samolotów. Stanowiliśmy podstawę strategii produkcji wyjątkowo profesjonalnego sprzętu.
Jest to zupełnie inne podejście, różni się od hobby. To był powód, dla którego zostaliśmy zaprojektowane przez wiele podsystemów w firmie i tego samego autopilota, i wszystko zostało dosłownie zaprojektowane w firmie, ponieważ budowaliśmy system profesjonalnie. Więc wyszło nie tanie. A pierwsze systemy, które zaoferowaliśmy w armii do zakupu, po pierwsze powitały nieporozumienia, dlaczego taka cena.
I tutaj zwrócę uwagę, że tylko przydatne obciążenie jednego samolotu może kosztować 300-400 tysięcy USD za tylko jeden produkt i mogą być kilka w tym samym systemie, który jest zamówiony. A drugi problem, kiedy już dostarczyliśmy systemy do armii, operatorzy, którzy służą w armii i ponoszą osobistą odpowiedzialność za zarządy, po prostu bali się ich podejść i używać.
Dopiero po podpisaniu listu z naszym wojskiem bierzemy odpowiedzialność, że jeśli coś złamią, coś dzieje się z systemem, bierzemy odpowiedzialność za zastąpienie, nauczanie więcej. Były to nasze ryzyko, oczywiście zdaliśmy sobie sprawę, że upadniemy na pieniądze, ale nie było innej okazji, aby rozpocząć pracę z naszą armią, i w rzeczywistości dało bardzo fajną odpowiedź.