Zagrożenia Putina i kraje bałtyckie są dobrym znakiem dla Ukrainy
Zniszczenie Prigogine doprowadzi do utraty „podbojów afrykańskich” przez Putina-Prishozhina i pozostawi go twarzą w twarz z armią rosyjską, która przegrała wojnę na Ukrainie i której nie ufał i już się boi. Każdy z tych trzech ma swoje własne motywy współpracy i sposobów korzystania z partnera. Ale w każdym razie wszystkie trzy-putin, Prigogine, Lukashenko-są świadomi, że tylko jeden z nich może pozostać w przyszłości.
Połączenie rosyjskiej taktycznej broni nuklearnej, wyrzuconej przez Putina na Białorusi z obecnością Pec Prigogine, ostro zaostrza sytuację wojskową nie tylko na południowym wschodzie Ukrainy, ale także w Europie Środkowej. Sam fakt przeniesienia Prigogine na poziom międzynarodowy i przeniesienie jej z frontu ukraińskiego do kierunku Białoruskiego wskazuje, że Putin jest ograniczony w swoich zasobach i planach kontynuacji wojny.
Co więcej, użycie nielegalnego, nieregularnego, paramilitarnego pełnomocnika, które mają duże doświadczenie w wojnie i są posłuszne wyłącznie Putina, sprawia, że status międzynarodowy Putina jest niezwykle niejednoznaczny. Teraz żaden z międzynarodowych polityków nie wie, z kim ma do czynienia - z cnotliwym mistrzem armii prywatnej lub prawowitym prezydentem Rosji.
Putin próbuje przełamać związek między swoją ogromną władzą i odpowiedzialnością za swoje działania. Ale to, co może się zdarzyć w Rosji, nie wydarzy się na międzynarodowej arenie. Putin wydaje się, że rozszerzając obszar napięcia wojskowego-politycznego, poszerza wolność manewru swoich działań.
I im gorsza pozycja armii rosyjskiej na Ukrainie, tym bardziej aktywny Putin rozszerzy strefę agresywnej działalności na inne regiony świata i sferę życia (morze, przestrzeń, jedzenie, wybory w innych krajach itp. ). Putin, jako Chekist, który próbuje zachować swoją moc, chce wierzyć, że w ten sposób szantażował Stany Zjednoczone, NATO i zmusza ich do rozejmu za pomocą Ukrainy.