Incydenty

„Dał SMS -a i zmuszony do przeczytania”: Rosyjscy żołnierze, którzy narzekali na dowódców, zabrali ich słowa (wideo)

Odwołania zmobilizowanych wyglądały na „tych, którzy potrzebowali” i rozwiązali problem - narzekali i zmuszeni do ogłoszenia, że ​​kłamali. Żołnierze 387. zmotoryzowanego pułku karabinu sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej zanotowali wideo, które wyrażało oburzenie działań ich dowódców i zwrócili się do gubernatorów regionów Tula, Ryazan i Lipetsk, a także do Ministerstwa Obrony Rosjan Federacja i prokuratura wojskowa.

Popłynęli do postawy „Scott” dowódców pułku. Jednak za kilka dni nagrali nowy adres wideo, w którym zaprzeczyli wszystkim, co wcześniej byli. Film został opublikowany w sieci przez blogera Denisa Kazansky'ego. „Rosjanie zmobilizowani narzekali na trudne życie i postawę dowódców, po czym przeprowadzili z nimi„ rozmowę ”i zmuszeni do rejestrowania nowego apelu z przeprosinami” - skomentował dziennikarz.

Tak, kilku zmobilizowanych narzekało, że dowódca ich pułku i jego zastępca upokarzają żołnierzy i nie udzielają im odpowiedniej pomocy humanitarnej. Odwołania zmobilizowanych wyglądały i zareagowały, a problem został rozwiązany w szczególny sposób. Skargi zostały przeszukane i zmuszone przyznać, że kłamali, i nie było nic takiego.

„15 kwietnia wraz z innymi żołnierzami przedstawiłem fałszywe dane, które zhańbiły zaszczyt i godność pułkownika Davidova i majora Sherina. Usunęłem pod presją starszego porucznika Shamsiniewa, ponieważ miał osobistą niechęć do tych ludzi. Odkrywanie” - powiedział Jeden z tych, którzy uczestniczyli w dokumentacji skargi.