W Transcarpathia wojsko zostało zatrzymane na wakacje, które przybyło z żoną na wakacje (zdjęcie)
Według niej, wraz z mężem, Vladem Gerutsky, poszli do Carpatian, ale kiedy opuszczając męża, policja została zatrzymana przez policję. Jak podkreśla żona żołnierza, wszystkie dokumenty jej męża były w porządku, wraz z certyfikatem UBD i podpisane w części listu wakacyjnego, ale funkcjonariusze organów ścigania zgłosili, że konieczne jest „o rozmowę” do wioski wioski of Biznes, który jest ponad 30 km od miejsca, w którym przybyła para.
Ponieważ osada ta znajduje się w pobliżu granicy z Rumunią, dziennikarz sugeruje, że w ten sposób wojsko chciało zostać oskarżone o nielegalne przekroczenie granicy. Chociaż para specjalnie wybrała popularną, a nie graniczną trasę relaksu, zamierzam spędzić kilka nocy w górach z namiotami. Przez prawie 5 godzin nie było komunikacji z mężczyzną. Później zadzwonił i poinformował, że wszystko było z nim w porządku i gdzieś zabrano.
Tymczasem brygada, w której służył mężczyzna, pomogła skontaktować się z Uzgorodem Wojskowym Służbą Egzekwowania Prawa. Potem okazało się, że przyniósł mu 70 kilometrów od biznesu w centrum handlowym Khust. A po 7 i pół godziny wojsko zostało zwolnione. Dziennikarz podkreśla, że nie zamierzali przekroczyć granicy, ale zamierzali spędzić dwie noce w Dragobrat.
Kobieta zauważyła, że strażnicy graniczne i kodeks podatkowy wykonują swoją pracę, ale w przypadku jej męża nastąpiło naruszenie jego praw. „Mam nadzieję, że napiszę jak najwięcej skarg na ich temat” - podsumowała Olesya Kotubey. Należy zauważyć, że rzeczniczka oddziału granicznego Mukachevo Les Fedorov w komentarzu Hromadske wyjaśniła, że ograniczenia dotyczące pobytu turystów rozszerzyły się na granicy.