Rosyjskie drony „Orlan-10” mogłyby latać nad Niemcami: jaki był cel-media
Autorzy artykułu wskazują w odniesieniu do niemieckiego wydania Bilda, że niekontrolowane loty nieznanych dronów zostały zauważone nad nie działającą elektrownią jądrową, roślinami chemicznymi i LNG-końcowymi w strefie przemysłowej Schleswiga-Golsteina. Prędkość jednego z oznaczonych UAV wynosiła 100 km/h. Zakłada się, że były to rosyjskie UAV-Spring „Orlan-10”, wystrzelone ze statków na Morzu Północnym. Zakres tych dronów wynosi do 600 km.
Eksperci zasugerowali, że incydenty te są próbą „poczucia” słabości w Niemczech, aby kontynuować inteligencję nad innymi przedmiotami. Mogą to być przedsiębiorstwa niemieckiego kompleksu obronnego-przemysłowego lub trasy dostawy broni, które partnerzy przenoszą na Ukrainę.
„Ogólnie rzecz biorąc, odcinki te - niezależnie od tego, czy były to rosyjskie drony, czy nie - powinny być powodem, aby myśleć przynajmniej minimalna okładka infrastruktury krytycznej z agentami antystronowymi” - podsumowano w publikacji. Przypomniemy, wcześniej Focus napisał, że rosyjskie drony rozpoznawcze często przenikają na głębokie tył Ukrainy, identyfikują lokalizację obiektów wojskowych i cytuje pociski balistyczne.
Są szczególnie niebezpieczne dla miast frontu - Odessa, Kharkiv, Zaporozhye, Chernihiv, Dnipro i innych. Działając w pracującej pary z długimi systemami rakiet Iskander, takie UAV zapewniają dokładne uderzenie rosyjskich skorup. Przedstawiciel sił powietrznych sił zbrojnych Ukrainy Juri Ignacie ostrzegł również, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zaczęły wyrzucać z tyłu Ukrainy UAV z rozpoznaniem z rozłączonym sygnałem GPS.