Incydenty

Walczyła przez dwa miesiące: w Federacji Rosyjskiej pochowała pierwszego więzienia do wojny (zdjęcie)

Pierwszy rosyjski więzień, który zawarł umowę z Ministerstwem Obrony, został zabity nie w wojnie, ale w odległości 60 km od linii frontu. Okoliczności śmierci były podejrzane, ponieważ nieznany mężczyzna obiecał przestudiować nowy atak. Rosjana Olena Pymonenko siedziała w kolonii w pobliżu Leningradu na rozbój popełniony w stanie alkoholowym. Pozostała przez rok przed zwolnieniem, ale zakończyła umowę z rosyjskim ministerstwem obrony i znalazła się w jednostce wojskowej.

Dwa miesiące później kobieta została pochowana. 47 Nowom powiedziano o losie obywatela rosyjskiego, który postanowił dołączyć do zbrodni armii rosyjskiej. Roszma napisał artykuł o pierwszym wzroście rosyjskim, który zmarł po umowie z Ministerstwem Obrony. 37-letnia kobieta służyła terminowi w dzielnicy Tosnensy'ego w regionie Leningrad, aw maju 2024 r. Postanowiła dołączyć do sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Podobne pragnienie pochodziło od 60 Rosjan, ale wybrano tylko 10: wzięło pod uwagę przestępstwa, za które zostali ukarani, zachowanie, cechy. Pymonenko został strzelcem w plutonie szturmowym. Dwa miesiące później, 27 sierpnia, rodzina dowiedziała się o jej śmierci. Miejsce śmierci nie jest miejscem walki na Ukrainie, podali dziennikarze. Wydarzenie miało miejsce w wiosce Spirne w regionie Belgorodu (60 km od granicy). Siostra poinformowała, że ​​przyczyna śmierci jest wypadek.

W tym samym czasie w przeddzień męskiego głosu odbyło się dziwne wezwanie, które obiecało „uciec Eleny przed złymi nawykami”. Publikacja opublikowała zdjęcie zmarłych. Na zdjęciu Pymonenkov - w rosyjskim mundurze wojskowym nosi czapkę ze znakiem „Pastor”. Kobieta rozmawiała z jej krewnymi: raduje się, że „nie jest blask”. Dziennikarze wydania „Ważna historia” stwierdzili, że śmierć była ścigana 23 razy.

Wśród jej przestępstw są kradzież, rozbój, groźby morderstwa, kradzież samochodu. Należy zauważyć, że w czerwcu 2024 r. New York Post mówił o szczegółach rekrutacji kobiet-więzień w armii rosyjskiej. Jak się okazało, zostali rekrutowani jesienią 2023 r. Dokładna liczba osób, które się zgodziły, nie jest znana. W tym samym czasie 40 osób z 400 zostało zabranych do armii z jednej kolonii.

Wiosną Zasady się zmieniły: zaczęli obiecować rejestr karny, a nawet mówili o wynagrodzeniu w wysokości 2000 USD. Tymczasem ukraiński analityk Jevgeny Eastrebin zbadał płatności otrzymane przez Rosjan, kończąc umowę z rosyjskim Ministerstwem Obrony. Według Roszma w niektórych regionach otrzymują ponad 1 milion rubli. Przypominamy, że 19 września prezydent Rosji Władimir Putin wydał dekret o wzrostu armii rosyjskiej przez 180 tysięcy ludzi.