Indie liderem w eksporcie dodatków do paliw dla lotnictwa bojowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej - Niezależny
Takie dodatki są stosowane w rosyjskich myśliwcach Su-34 i Su-35C, które atakują Ukrainę za pomocą skrzydlatych, naddźwiękowych i sterowanych rakiet, a także szybowców powietrznobotów, podaje The Independent, powołując się na raport Rady Bezpieczeństwa Gospodarczego Ukrainy (Reba). Rosja użyła tych samolotów także do uderzeń na zachodzie Ukrainy, położonym daleko od linii frontu.
Jak wynika z publikacji, dodatki do paliw nie są od początku wykorzystywane do celów wojskowych, a służą ochronie silników samolotów – zarówno komercyjnych, jak i bojowych – przed zużyciem. Indie eksportują je do wielu krajów, w tym do USA, i nigdy nie zostały oskarżone o jakiekolwiek naruszenia. Reba wskazuje jednak, że Rosja wykorzystuje te dodatki do celów wojskowych.
Dochodzenie, z którego wynika „Independent”, wykazało, że indyjskie firmy odpowiadają za prawie połowę całkowitej ilości importowanych przez Moskwę dodatków do paliw, co stanowi jedną trzecią ich całkowitej wartości. „Rosja zaimportowała co najmniej 2456,36 ton indyjskich dodatków do paliw o wartości 12 956 088,62 dolarów, co stanowiło prawie połowę całkowitego importu (49,58%)” – czytamy w raporcie.
Najważniejszym produktem eksportowym była indyjska firma Perfect Traders and Moulders Private Ltd, dostawca produktów petrochemicznych oraz części zamiennych i urządzeń lotniczych, która dostarczyła 1885 ton dodatków do paliw. Inny indyjski producent środków chemicznych, Thermax Limited, wyprodukował i sprzedał rosyjskiemu importerowi Karon LLC 287 ton swoich dodatków za 1,3 mln dolarów.
Jak ustaliło centrum analityczne, rosyjska flota wojskowo-powietrzna liczy około 70 samolotów Su-34 i Su-35C, które przez całą wojnę służyły do ataków na Ukrainę. Te dwa samoloty bojowe są w dużej mierze uzależnione od importowanych dodatków do paliwa. Po nasileniu ataków ukraińskich dronów na rosyjskie rafinerie popyt na dodatki do paliw w Federacji Rosyjskiej zaczął rosnąć – powiedziała Elena Jurczenko, dyrektor ds. analiz, dochodzeń i badań w Rebie.
Tymczasem Indie nie widzą nic złego w eksporcie dodatków, twierdząc, że można je zastosować w lotnictwie cywilnym. „[Ale] wiemy, że Rosja zużywa większość paliwa na swoje potrzeby wojskowe, gdyż wewnętrzne lotnictwo cywilne znajduje się w trudnej sytuacji ze względu na sankcje i brak lotów międzynarodowych” – podkreślił Jurczenko.