„To było bardzo przerażające”: mieszkańcy Soczi opowiedzieli o ataku dronów na mieście (wideo)
Ponadto uszkodzono sześć prywatnych domów - fasady, dachy, okna i ogrodzenia zostały ranne. Usługi ratunkowe pracują na miejscu zdarzenia. Około 02:00 mieszkańcy i turyści słyszeli głośne brzmienia jak eksplozje. Syrens of Alert były kilka razy w ośrodku. Wielu naocznych świadków zgłosiło, że ściany drżały w domach i działały alarmy. Lokalne media cytują słowa mieszkańców miasteczka: „Wskoczyłem z bawełny. A potem syrena krzyknęła.
Uświadomiłem sobie, że w pobliżu”; „To było bardzo przerażające”; „O 2:22 eksplodowałem z sztywnej eksplozji”; „O 2:16 istniał silny szum dronów. Potem syreny wyły”; „Teraz bardzo głośno”; „Na początku nastąpiła silna eksplozja i dopiero po niej, po pewnym czasie, syreny i alerty zostały włączone”; „Słyszę nawet, że okna zamknięte z niesłyszącymi i odległymi chłopcami”.
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że 31 ukraiński dron rzekomo udało się powalić w nocy. 15 z nich zostało zniszczonych na niebie nad Morzem Czarnym, jeszcze siedem - na terytorium regionu Belgorodu i trzy w regionie Kursk i na okupowanym Krymie. To nie jest pierwszy atak dronów na Soczi. Wcześniej w lipcu i sierpniu zajezdnie naftowe znajdowały się głównie pod lotniskiem. Zmodyfikowane drony „lutego” AN-196, które uderzyły w obiekt lotniska.