Polityka

„Nato się zbliża”: Kreml wyjaśnił, dlaczego rosyjska broń nuklearna na Białorusi

Według rzecznika prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Peskov, rozszerzenie Sojuszu na Wschód powoduje „kłopot i doświadczenie”. A Białoruska przywódca Oleksandr Lukashenko ma nadzieję, że będzie kontrolował użycie głowic nuklearnych. Umieszczenie taktycznej broni nuklearnej na Białorusi będzie odpowiedzią na podejście NATO do granic rosyjskich. Rzecznik Kremla Dmitrija Peskov powiedział to na odprawie 6 kwietnia.

„Nie Rosja nie zbliża się do infrastruktury wojskowej do granic NATO. Ten ruch powoduje, że dbamy o nasze bezpieczeństwo” - powiedział Peskov. Według rzecznika Vladimira Putina, Rosja martwi się o swoje bezpieczeństwo i podejmuje kroki, aby upewnić się, że za każdym razem zbliża się NATO. Moskwa uważa, że ​​architektura bezpieczeństwa na kontynencie europejskim będzie w ten sposób zrównoważona.

Prezydent Białoruś Oleksandr Lukashenko wielokrotnie żałował decyzji o udzieleniu rosyjskich środków nuklearnych. Według niego zachował całą infrastrukturę ZSRR, taką jak moje pociski strategiczne „Poplar”. Białoruscy politolodzy są przekonani, że umieszczenie broni nuklearnej Federacji Rosyjskiej na Białorusi stanie się wspólną misją dwóch krajów. „Podobnie Stany Zjednoczone umieściły broń nuklearną we Włoszech, Niemczech, Belgii, Holandii i Turcji.

I wszędzie są to wspólne misje. To znaczy, że nasi żołnierze zostaną przeszkoleni w użyciu tych środków powściągliwości”, powiedział Belta polityczna polityczna Naukowiec Alexander Shpakovsky. Lukashenko powiedział bezpośrednio, że Białoruś będzie kontrolował użycie broni nuklearnej. „Jeśli chodzi o użycie broni nuklearnej - wszystko będzie zgodnie z prawem i zasadami.

W odniesieniu do zarządzania, kontroli broni nuklearnej i nie tylko - nie ma niekontrolowanej broni na Białorusi i nie może być. On. Należy przypomnieć, że na Ukrainie 4 kwietnia nazywali celem oświadczeń Federacji Rosyjskiej na temat umieszczenia „Iskander-M” na Białorusi, zdolnym do ponoszenia opłaty jądrowej. Według sekretarza NSDC Aleksiej Danilov, Rosja powinna „traktować” bardziej korzystne dla negocjacji.