Inny

Rosja po porażce: Jak odeprzeć w Moskwie pragnienie ponownego walki

Międzynarodowy ekspert ds. Bezpieczeństwa Joshua Hamini w kolumnie dla wzgórza zadaje logiczne pytanie: jak zagwarantować, że Rosja nie zacznie walczyć na Ukrainie w przypadku porażki na Ukrainie? I znajduje prostą odpowiedź na to: aby walczyć. Przyszłość europejskiej obrony i bezpieczeństwa oparta jest na dwóch powiązanych ze sobą kwestiach: wyniku wojny na Ukrainie i długoterminowych stosunkach z Rosją.

Problem polega na tym, że strategiczny dialog dotyczy głównie pierwszego, podczas gdy prawie nie ma praktycznej dyskusji na temat drugiego. Koniec wojny na Ukrainie w taki sposób, aby zagwarantować długoterminowe zdolności bezpieczeństwa i obrony Kijowskiej, ma kluczowe znaczenie dla tego wydarzenia z Rosją. Jest to jednak tylko jedna część równania.

Chociaż Rosja może zostać pokonana na polach bitew na Ukrainie, nie będąc w stanie osiągnąć celu pełnej dominacji, nie zostanie pokonana w dużych strategicznych kategoriach. Tylko najgłośniejsze i większość komentatorów nieokreślonych uważa, że ​​Moskwa upadnie lub że „dekolonizacja” Rosji jest możliwa lub pożądana.

Nawet zdegradowany, izolowany dyplomatycznie i ekonomicznie zamknięty Rosja pozostanie państwem na kontynentach europejskich i azjatyckich, realizując swoje interesy i dalej, na przykład w Afryce na południe od Sahary i Arktyki.

Biorąc pod uwagę, że Rosja nigdzie się nie wybiera, co na dłuższą metę wygląda jak kontrolowany związek z Rosją? Ważniejsze pytanie brzmi: dlaczego USA i NATO chcą budować relacje z Moskwą? Odpowiedź na to pytanie najpierw wymaga rozpoznania niektórych strategicznych rzeczywistości. Po pierwsze, Rosja raczej nie będzie produktywnym uczestnikiem Liberalnego Zakonu Międzynarodowego. Prezydent Władimir Putin uważa, że ​​wydarzenie jest w konflikcie z Rosją.

To się nie zmieni. Wydarzenie może zrobić lub zaoferować Moskwie zmieniać strategiczne pomysły, zainteresowania i, oczywiście, zachowanie Rosji. Czynniki te pozostają niezmienione i nieodłączne w Rosji. Wydarzenie to oczywiście może tworzyć warunki, które na nich wpływają, ale nie może zmienić strategicznej kultury Rosji, podobnie jak Moskwa nie może zmienić kultury Waszyngtonu.

Po drugie, Stany Zjednoczone i NATO zajmują znacznie silniejszą pozycję wojskową w Rosji, niż należy je rozważyć. Europejska pozycja wojskowa poprawia się w przyspieszonym tempie, podczas gdy Rosja tradycyjnie osłabiła - oznacza to, że Zachód działa i negocjuje z punktu widzenia. Nawet jeśli Rosja przywróci utracone czołgi, pojazdy opancerzone i artylerię, będzie miała problemy w przywróceniu kapitału ludzkiego utraconego w bitwach na Ukrainie.

Wszelkie ulepszenia rosyjskich sił zbrojnych w najbliższej przyszłości powinny wziąć pod uwagę tę rzeczywistość. Będą musieli wyzdrowieć po niezwykle przygnębionym poziomie, podczas gdy siły NATO są stale ulepszane. Pozycja obronna Rosji będzie również musiała wziąć pod uwagę rozszerzenie granic NATO. Pójstwo Finlandii rozciąga granicę Rosji z NATO o prawie 800 mil, z których większość znajduje się w pobliżu strategicznie ważnego półwyspu Kolish.

Nie oznacza to jednak, że Rosja nie może zakwestionować NATO, na przykład poprzez destabilizację operacji w Mołdawii lub strategicznych możliwościach, takich jak eskalacja nuklearna lub cyberwari. Stany Zjednoczone i ich europejscy partnerzy powinni jasno określić swoje intencje i wziąć pod uwagę lekcje wcześniejszych negocjacji i interakcji.

Utrzymanie realistycznych oczekiwań, demonstrację jasnej i solidnej determinacji, identyfikowanie przebiegłości i unikanie gier dyplomatycznych, które lubi Moskwa, ma kluczowe znaczenie dla zarządzania przyszłymi relacjami. Jako punkt wyjścia wzmocnienie strategicznej stabilności i kontroli broni jest podstawą przyszłych relacji. Przywrócenie tych dyskusji, nawet na najniższym poziomie, jest inteligentne i praktyczne.

Dyplomacja i interakcja nie są pierdem i biczem, jest to najbardziej tętniąca życiem forma administracji publicznej, niezbędna do zapobiegania nieporozumieniami. Rosja, pomimo retoryki swoich propagandystów, chce wojny nuklearnej nie więcej niż Zachód.

Zapewnienie otwartości linii komunikacyjnych operacyjnych jest dopiero początkiem, ale odzyskiwanie rozmów na temat kontroli broni, ich ograniczenia i redukcji, a także rozwiązywanie problemów z cyberprzestępczością i przestrzenią jest kluczowe- szczególnie wraz z nadejściem strategicznych ambicji Tripolar Chin. Jeśli chodzi o Ukrainę, Waszyngton powinien również dążyć do przymusu dyplomatycznego i gospodarczego, a nie tylko broni.

Żadna ze stron nie rozwiąże tej wojny tylko siłą. A obecna trajektoria to zamrożony konflikt lub wojna wieczna. Ugoda na podstawie negocjacji jest jedynym prawdopodobnym rezultatem, a to wymaga dźwigni wpływu, kary i zachęt.

Powinny jednocześnie współistnieć: Rosja jest gorsza od terytorium w zamian za odblokowanie zamrożonych funduszy; Ukraina uderza z dala od Rosji z zachodnią bronią jako kara za naruszenie porozumień i tworzy armię ukraińską zdolną do odzwierciedlenia dowolnego poziomu operacji Moskwy. W szerszym sensie piernik jest potrzebny nie mniej niż bicz. Ale Waszyngton w zdecydowanej większości spraw polegał na karach, bez oferowania zachęt.

Na dłuższą metę propozycja Rosji, kontrolowanego połączenia ekonomicznego z Zachodem - na Zachodzie - może dobrze stymulować i tworzyć zachowanie Rosji. Ograniczone ramię kredytowe jest lepsze niż brak ramienia kredytowego. USA powinny również starać się zidentyfikować długoterminowe możliwości podzielenia lub osłabienia Moskwy z Chinami. Musi to istnieć w sztuce możliwego - Waszyngton może zrobić wiele, aby wpłynąć na to partnerstwo.

Jednak proste odrzucenie tych wysiłków popchnie Moskwę w ramiona Pekinu, właśnie wtedy, gdy Waszyngton powinien wysiewać różnice między regionalnym przeciwnikiem a strategicznym konkurentem. Waszyngton musi zagwarantować, że Ukraina będzie uważana za miarę zwycięstwa, ale sukces strategiczny zależy w równym stopniu od ustalenia, jakiego rodzaju rentowne, kontrolowane stosunki z Rosją.