Incydenty

Było dużo broni: co zrobić z Rosjanami po udarze w magazynie w Toropka - ekspert

Według Oleksandra Musienko w strategicznym projektowaniu strajku miało na celu zniszczenie potencjału rakietowego wroga. Polowanie na „Iskander”, C-300 i KN-23. Cios na skład Federacji Rosyjskiej w Toropka sprawi, że Rosjanie ukryją lokalizację takich przedmiotów. O tym na antenie telewizyjnego eksperta Venny Alexander Musienko. Według niego była to genialna operacja. Arsenal może być pusty lub wypełniony tylko częścią.

Jednak poziom detonacji można zobaczyć, że tak naprawdę było wiele broni. „Prawdopodobnie nie byłby w 100%wypełniony, ale broń była wystarczająco przechowywana i było wstępne potwierdzenie, że mogą istnieć pociski balistyczne”, powiedział Musienko. Stwierdził również, że strategiczny projekt miał na celu zniszczenie potencjału rakietowego wroga. Polowanie na „Iskander”, C-300 i KN-23.

„Gdy istnieją informacje, które mogą pojawić się w niektórych magazynach, pracują nad nimi. Aby zminimalizować i próbować opóźnić duże ataki wroga za pomocą broni balistycznej” -powiedział Musienko. Według eksperta, wszystkie obiekty wojskowe na terytorium Federacji Rosyjskiej są znane, ale nie każdy może być zdumiony. Chociaż obrona powietrzna obejmuje tylko część.

Musienko stwierdził również, że Rosjanie spróbują znaleźć sposób na ukrycie lokalizacji magazynów i arsenałów. Tak, wróg już zaczął używać zalesionego terenu do maskowania. Może to powodować pewne trudności dla Ukrainy. „Magazyn w żołnierzu regionu Voronezh również był ukryty, ale znaleziono. Zaczynają się poruszać, nie używać obiektów stacjonarnych, ale aby budować pozycje terenowe, próbując go maskować, ponieważ rozumieją, że widzą z kosmosu.

Zaczynają Aby skomponować mniejsze strony i poruszać się tak samo, jak wyświetlanie i tworzenie wielu z tych punktów pamięci ” - powiedział ekspert. Przypomnijmy, że sieć pokazała obrazy satelitarne z wpływem ataku na burzaki. Arsenał głównej rakiety i dyrekcji artyleryjskiej Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej opóźnił dym z pożarów „w wyniku upadku fragmentów drona”.