Incydenty

„Triada nuklearna Federacji Rosyjskiej straciła swój potencjał”: Będzie ostrzał pocisku na zachód od Ukrainy - ekspert

Według brytyjskiej eksperta ds. Obrony Mariny Myron, intensywne ostrzał Kijowa, który najwyraźniej będzie kontynuowany 16 maja, będzie kontynuowane. Jednak rosyjskie przywódcy wojskowe będą musiały działać racjonalnie, ponieważ „kalibry”, „sztylety” i „Iskander-M” kończą się. Nocna ostrzał, który doznał stolicy ukraińskiej, było stosunkowo intensywne, ale jest to oczekiwana taktyka wojsk rosyjskich, powiedziała ekspert ds.

Obrony, dr Maryna Myron, informuje Sky News. „Wiemy, że rosyjska triada nuklearna straciła swój potencjał ograniczający. Jest to więc najlepsze z ich dostępnych opcji” - powiedziała. Dr Myron uważa, że ​​takie ostrzał będzie kontynuowane, ale rosyjskie dowództwo wojskowe będzie musiało racjonalnie podejść do wykorzystania zasobów.

„Rakiety („ Calibers ”,„ Daggers ”i„ Iskander-M ”) są drogie i złożone w produkcji, więc Ministerstwo Obrony powinno zachować ostrożność przy planowaniu kolejnych uderzeń”-dodała. Jej zdaniem Rosjanie zaatakują jednostki logistyczne, centra kontroli, magazyny amunicji itp.

Ekspert twierdzi, że trudno jest przewidzieć, jaki cel sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej jest ich następny cios, ale „najprawdopodobniej będzie to gdzieś na zachodzie Ukrainy, z dala od linii frontu”. Inną taktyką, do której mogą się skorzystać, jest uruchomienie rakiet i dronów w celu stworzenia ładunku ukraińskiego obrony powietrznej i wyczerpania rezerw rakietowych.

Według opublikowanych dokumentów Ukraina ma trudności z obroną powietrzną, niż siły zbrojne Federacji Rosyjskiej mogą próbować wykorzystać. Ogólny cel, wyjaśnił ekspert, jest zniszczenie możliwości sił zbrojnych dla udanego kontrataku lub skomplikowanie kontrataku, jak to możliwe. Przypomniemy, że według szacunków dziennikarzy nocne ostrzał Kijowa „do sztylet” i skrzydlowane pociski kosztują siły zbrojne Federacji Rosyjskiej 120 milionów dolarów.