Lavrov wyraził warunki Kremla na koniec wojny na Ukrainie (wideo)
Było to znane z wywiadu opublikowanego przez amerykańskiego dziennikarza, takiego jak Karslon w Social Network X (wcześniej Twitter) 6 grudnia. Urzędnik stwierdził, że Ukraina nie straciłaby Krymu, gdyby umowa została podpisana podczas rewolucji godności. Według niego Moskwa zażądała jedynie porozumienia między prezydentem a opozycją. „Umowa nie została podpisana i zażądaliśmy wdrożenia tej umowy, były one absolutnie niecierpliwe i agresywne” - powiedziała Lavrova.
Według niego, kiedy Krym został przyłączony: „Nikt na Zachodzie nie wychował twojego płaczu”. Jednak uwaga koncentrowała się na Donbass. Minister wspomniał o bzdurach Stambułu, który rzekomo został rozdarty z powodu pragnienia ówczesnego premiera Borysa Johnsona do kontynuowania wojny. W tym kontekście zwrócił się do wydarzeń w Bucha, podważając tragedię.
„Prawda lub bzdury zakręciły wszystkie media potępieniem Rosji, nie jest zainteresowana żadnym z urzędników ONZ, urzędnikami ONZ, a teraz nawet dziennikarzami” - zapewnił Lavrow. Wyjaśnił, że podstawą pozycji Kremlina pod koniec wojny pozostają zasady omówione w Stambule i zostały odrzucone przez delegację ukraińską.