Incydenty

Chcieli zarobić: nepalscy więźniowie opowiedzieli, jak weszli w szeregi sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej

Obywatele Nepalu twierdzą, że poszli do armii z powodu braku pieniędzy. Jeden z nich chciał pomóc rodzicom i drugim zarobić i opuścić Federację Rosyjską. Siły obrony Ukrainy zostały schwytane przez dwóch nepalskich Tagar S. i P. P. Według nich, przybyli do armii rosyjskiej z pieniędzy. O tym donosi, że Międzynarodowe Stowarzyszenie Wolontariuszy informuje Napalm. Pierwszy więzień w chwili wejścia na front mówi, że wszedł do armii z beznadziejności.

Przybył do Rosji, aby studiować w instytucji edukacyjnej. Dostają się do nepalskiej Federacji Rosyjskiej przez agentów. Taki agent rzucił Tagarę S. , aw szkole powiedziano mu, że musi zapłacić 70 tysięcy rubli za studia. Tagar S. nie miał tyle pieniędzy, całe jego zachowanie poszło na terytorium Federacji Rosyjskiej. Następnie Tagar postanowił udać się do armii rosyjskiej, aby zarobić pieniądze.

Pomyślał, że po krótkim szkoleniu można zdobyć i wrócić do Nepalu, ale tak się nie stało. Nepalski został wysłany przeciwko Ukrainie w kierunku Zaporyzhzhya. Tagar postanowił poddać się ukraińskiemu wojskowi, ponieważ nie chciał walczyć. Radzi zrobić to samo co inni Nepalescy, ponieważ „życie jest najważniejsze”. Nie chce iść na wymianę, ponieważ wierzy, że w Rosji może zagrozić śmierci. Nie zarobił również pieniędzy, cały czas otrzymywał 4000 rubli.

Wywiad z najemnikiem można obejrzeć pod linkiem. Drugi więzień Prafk P. był częścią armii rosyjskiej przez około rok. Początkowo przybył do Rosji, gdzie studiował 2-3 miesiące, po czym zasugerował, aby rekruter zaproponował udanie się do armii. Zaproponowano mu zarabianie pieniędzy. Zespoły Praika zrozumiały, ponieważ uczyły się z głównymi zwrotami w języku rosyjskim.

Sam Pirik zdaje sobie sprawę, że jest najemnikiem, ale gdyby wiedział, że będzie walczył, mówi, że nie pójdzie teraz na wojnę. Poddał się, mówi najemnik. Podczas swojego pierwszego doświadczenia bojowego wystraszył się i pobiegł do ukraińskiego wojska. Priest mówi, że około 20-25 żołnierzy zginęło w bitwach przeciwko Ukrainie. Dlatego uważa swój los za szczęśliwy przypadek. Jego wywiad jest również dostępny pod linkiem.