„Plucz z tyłu, powiedzmy, dlaczego nie w pakiecie”: wojsko opowiedziane o pracy w centrum handlowym (wideo)
W ten sposób pracownicy kodeksu podatkowego i JV zorganizowali jeden z punktów kontrolnych w pobliżu Verkhovyna. Utrzymuje się głównie przez tych, którzy chcą podbić Hoverla lub odwiedzić Vorokhta i Verkhovynę. W tym roku, 4 lipca, strażnicy graniczne zainstalowali punkt kontrolny przy wejściu do Vorokhta, teraz zniknął. W tym czasie ludzie byli oburzeni, że pracownicy centrum handlowego „odstraszają” klientów, dlatego miejscowa populacja traci zarobki.
W rezultacie mieszkańcy otrzymali szereg podejrzeń o chuliganmizm grupowy. Vorokhtyans uszkodzili samochód CCC, a 47-letni wojsko zostało rannych podczas ich obowiązków. „Mój mąż był w tej akcji. Poszedłem dowiedzieć się, dlaczego z naszej wioski stworzyli strefę graniczną i dlaczego TCC z dystryktu Verkhovyna siedzi w innym obszarze w Vorokhta.
Ostatecznie mój mąż otrzymał przywołanie, że historia została rozpowszechniona Kilka dni po incydencie ” - mówi żona jednego z uczestników akcji w punkcie kontrolnym Olga. Szef Rady Osady Vorokhtyansky Oleg Dzemiyuk mówi, że Vorokhta był w pełni zaangażowany w wojnę - z 6 tysięcy mieszkańców społeczności walczyło na froncie, 13 zostało zabitych, 4 zniknęło, 2 - są uwięzione. „Trwa proces mobilizacji.
Społeczność Vorokhtyan podczas wojny jest w pełni, nawet jeśli jesteśmy daleko z tyłu. Kupujemy wszystko, czego potrzebujemy quadkopterów i żeber. Ludzie mają możliwość rozwoju i dotarcia do sił zbrojnych” - powiedział. W oddziale granicznym Chernivtsi zdają sobie sprawę, że niektóre posty kontrolne mogą powodować niedogodności dla lokalnego, które należy sprawdzać kilka razy dziennie. Ale istnieje zadanie kontroli, że wojsko odpowiada za zarządzanie.
„Nasze działania są zawsze zgadzane z Ivano-Frankivsk Ova. Jeśli ktoś, jak w przypadku Vorokhta, uważa, że jego prawa są naruszone-możesz zakwestionować działania strażników granicznych lub CCC w uzasadniony sposób. Ale przyjść i walczyć i walczyć Tam z strażnikami granicznymi lub innymi żołnierzami, to nie jest normalne ” - mówi asystent szefa oddziału granicznego Chernivtsi Igor Zarudnev. Maxim maksyma z regionu Kijowa, był w służbie TCC dzielnicy Nadvirna.
Według niego przybył tu po kontuzji w frontowej dzielnicy Troi Buchansky, a następnie udał się do 114. Brygady, później przeniesionej do 42. Brygady. Maksyma została ranna w bitwach podczas wąwozu. „Przestaję sprawdzać dokumenty. Plucz z tyłu, powiedz:„ Dlaczego nie jesteś w pakiecie, dlaczego wróciłeś? Pokaż mi dokumenty, które mamy wojnę w naszym kraju.
Mężczyzna mówi, że za miesiąc był przyzwyczajony do pracy, ale w drugim dniu wyznaje, chciał napisać raport z powrotem do walki, ponieważ „był spokojniejszy”, a tutaj kamienie latają ze wszystkich stron. Maxim uspokaja ideę, która pomaga braciom z przodu, zwiększając liczbę żołnierzy, co może pozwolić komuś na relaks i spotkanie z krewnymi. „Mężczyzna rozumie, że napiszemy wezwanie i natychmiast boli pacjenta, wszystko boli z nim, zaczyna się z nim.
Nie potrzebuję wezwania, przyjdę. Widzisz, mam federację Rosyjską i służę, służę, a ty, który z nas jest Ukraińczykiem? Inna wojskowa Eugene mówi, że biura zaciągnięcia wojskowego są zaangażowane nie tylko w mobilizację, ale także przez dostarczanie organów upadłych obrońców i pochówków. „Oto te pytania:„ Czy tam byłeś? Walcz, że stoisz? Przypomniemy, że wcześniej w kodeksie podatkowym opowiedziano o „konkurencji” między pracownikami.