Inny

Córka rosyjskiego oligarchu Kerimova jest podejrzana o nielegalny zakup czterech willi na banku Azure

Jednostka prokuratury w Paryżu uważa, że ​​Gulnar Kerimov kupił wille w Zatoce miliarderów na Cape Antiba. Rosyjski miliarder, 56-letni Suleiman Kerimov i jego rodzina znaleźli się w francuskim centrum szkoły finansowej. Prokuratura w Paryżu, odpowiedzialna za zwalczanie przestępczości zorganizowanej, jest znana jako Junalco, bada transakcje finansowe, które pozwoliły 32-letniemu Gulnari Kerimova na zakup czterech willi w Zatoce miliarderów na Cape Antiba. Bloomberg pisze o tym.

Własność willi zaczęła być badana w ramach sprawy prania pieniędzy, która została zebrana kilka lat temu w Nicei. Według raportu Tracfin, wyspecjalizowanej agencji do zwalczania prania pieniędzy, córka rosyjskiego miliardera Kerimova wydała 279 milionów dolarów na nabycie eleganckich willi, a większość pieniędzy została otrzymana od jej brata.

Prawnik Kerimova, Nikita Sichov, zaprzeczył już wszystkim oskarżeniom, stwierdzając, że „zmiana własności jest dobrze znana francuskiej władzy”. „Raport Tracfin, do którego się odnosisz, dotyczy restrukturyzacji przeprowadzonej w pełnej przejrzystości wśród właściwych organów w celu przestrzegania wszystkich obecnych zasad” - powiedział Sichov.

Nowe dochodzenie kończy nieudany miesiąc dla rodziny Kerimov, która na początku tego roku miał udział w kontrolowaniu „Polyuszoloto”, największej firmie produkcyjnej z producentów złota w Rosji.

Suleiman Kerimov jest także członkiem Radfed z Republiki Dagestan i jest zaangażowany w inwestycje, jest właścicielem akcji „Uralkalya”, „szczytu” dewelopera, a za granicą zainwestował w Morgan Stanley, Goldman Sachs, Deutsche Bank, kredytowy bank, kredytowy bank, kredyt Suiss. Po wojnie na Ukrainie Kerimov znajdował się na liście sankcji UE. Od 2018 r. Przeżył sankcje USA.